Do początku lipca firma chemiczna chce zakończyć swoją działalność w tych dwóch krajach. Wyjątek stanowi działalność wspierająca produkcję żywności.
Frankfurt. Koncern chemiczny BASF zaostrza kurs wobec Rosji i z powodu wojny na Ukrainie chce do początku lipca całkowicie zakończyć działalność w Rosji i na Białorusi. Wyjątkiem jest działalność związana ze wspieraniem produkcji żywności – poinformowała w środę firma
z Ludwigshafen.
Na początku marca firma BASF ogłosiła, że nie będzie już zawierać nowych umów handlowych w tych krajach, ale nadal będzie wypełniać istniejące zobowiązania umowne. Teraz nastąpiło prawie całkowite zahamowanie działalności rosyjskiej. „Decyzja ta została podjęta w związku z ostatnimi wydarzeniami w tej wojnie oraz w świetle prawa międzynarodowego, w tym piątego pakietu sankcji UE” – napisano w oświadczeniu firmy.
Wpływ na działalność operacyjną jest ograniczony. Do tej pory firma chemiczna osiągnęła w Rosji około jednego procenta swojej całkowitej sprzedaży w wysokości 78 mld euro i, według własnych informacji, nadal zatrudnia 684 osoby w obu krajach. BASF posiada w Rosji dwanaście zakładów i zaopatruje klientów z branży motoryzacyjnej i budowlanej, a także producentów środków ochrony zdrowia i pielęgnacji oraz klientów z branży przemysłu ciężkiego.
Większościowy udziałowiec BASF, Wintershall Dea, ucierpiał znacznie bardziej niż jego rosyjska działalność. Producent ropy naftowej
i gazu ziemnego generuje prawie 48% swojego wydobycia w Rosji i posiada tam ponad 60% swoich rezerw ropy naftowej i gazu ziemnego.
BASF nadal posiada 72,7 procent udziałów w kapitale Wintershall Dea. Mimo różnic zdań ze współwłaścicielem, firmą inwestycyjną Letter One rosyjskiego przedsiębiorcy Michaiła Fridmana, firma podtrzymuje swoje plany upublicznienia spółki energetycznej.
Jest jednak mało prawdopodobne, aby projekt ten został zrealizowany w przewidywalnej przyszłości ze względu na obecną konstelację. Wintershall Dea planuje opublikować dane kwartalne w czwartek. Na początku marca koncern naftowo-gazowy ogłosił, że wstrzyma wszystkie nowe projekty wydobycia ropy i gazu w Rosji, a płatności na rzecz Rosji zostały zawieszone. Spółka podtrzymuje jednak istniejące projekty wydobywcze gazu ziemnego Jużno Russkoje i Achimow na Syberii. Finansowanie projektu gazociągu bałtyckiego Nord Stream 2, który ma zostać odwołany, w wysokości około jednego miliarda euro zostało odpisane.
W związku z tym Wintershall Dea prawdopodobnie zamknął pierwszy kwartał ze znaczną stratą netto. To z kolei obciążyło przychody BASF
z inwestycji o 1,1 mld euro. W związku z tym w pierwszym kwartale grupa chemiczna odnotowała spadek zysku netto z 1,7 do 1,2 mld euro, pomimo znacznej poprawy zysku operacyjnego.
Strona www: www.handelsblatt.com
Data oryginalnej publikacji: 27.04.2022